Ksiądz Prymas przychodził do klauzury razem z „Ósemkami”.
Pewnego razu na odchodnym mówi:
- No Matko, no to ja zostawiam, może Matka chce przyjąć te moje panny.
Na to przeorysza:
- No proszę bardzo.
Ksiądz Prymas się uśmiechnął. I p. Marysia również.
Bywalcem warszawskiego Klasztoru był p. Czesław, nazywany popularnie „Czesidłem”. Był to biedny człowiek, na którym w czasie wojny przeprowadzono w obozie koncentracyjnym doświadczenia, po których pozostał upośledzony.
Znał Księdza Prymasa z jego odwiedzin w Klasztorze. Kiedyś spotkał go gdzieś na ulicy, podbiegł do niego, ukląkł i prosił o błogosławieństwo. Jako że była to jakaś mocno nieodpowiednia chwila, próbowano go odsunąć. Na to pan Czesław wykrzyknął:
„To największy Pasterz największego barana swojego nie poznaje?”
ul. Wolska 27/29
01-201 Warszawa
KRS: 0000827786
NIP: 5272920846
REGON: 385562107
Numer konta:
PL76 1240 6218 1111 0010 9702 7550
Strona zrobiona w kreatorze stron internetowych WebWave